piątek, 16 stycznia 2009

zaraz zniosę jajko i powiem koko...

coś mało zwolenników chyba mam bo nie mogę się w końkursie przebić przez magiczną iość 50 oddanych głosów. co prawda trochę mnie to dziwi biorąc ilość znajomych których powiadomiłem i podobno wysłali smsy oraz po przeprowadzonej na forum etransport akcji promocyjnej, ale
jak sądzę powodem jest błędne wpisywanie jedynki zamiast literki "i"
w treści na początku smsa. ale cóż :) bywa, a 8 miejsce nie jest złe hyhy. tyle, że do końca głosowania jeszcze parę dni zostało. śnieg dalej prószy a ja przyjechałem do murowanej gośliny i o ile rozładunek poszedł błyskawicznie. ( nawet pospać nie dali) o tyle w kwestii załadunku stoję trzecią godzinę pod rampą i mam dopiero cztery palety załadowane. zresztą mogliby wczesniej ładować tylko mój telefon zastrajkował i nie chciał dzwonić a ochronie nie chciało się tyłka ruszyć coby mnie poinformować abym się pod rampę podstawił. jak tak dalej pójdzie to wyjadę stąd jutro wieczorem o ile wczesniej mnie coś nie trafi, albo nie zniosę tytułowego jajka, ale wtedy to się przekwalifikuję na profesjonalną nioskę. a weekend sobie idzie....

2 komentarze:

Alex:-} pisze...

przeciez pisalem Ci,ze planowac to se mozesz...ale zawsze mozna byc dobrej mysli...hahaha...badz...

Anonimowy pisze...

oddalem wlasnie swoj glos na twojego bloga panie borsuku,heheheh,pozdrawiam z inowroclawia!!!!