gdzieniegdzie resztki śniegu i ogólnie..... a nie będę rzucał mięsem :P
dzisiaj miałem rozładunek bokiem(załadunek później też) co przy zasyfieniu błotem auta i plandek jest po prostu rozkoszą w pracy drivera. co gorsza o ile rozładunek był jedną stroną to do załadunku musiałem odpiąć obie strony. po powrocie do domu myjka obowiązkowa hyhy pod warunkiem, że nie będą mieli uszkodzonej szczotki, zapchanego szamba, albo nie wymyślą czegoś innego. :P stoję teraz sobie na stacji koło zawichostu hyhy jak coś to między sandomierzem a lublinem :P i tak jakoś mi się wydało ale biegnący pies chyba szczekał tylną częścią ciała :P albo mam zwidy i powinienem się przespać hyhy tylko z kim....??
4 komentarze:
Borsuk prześpij się najlepiej z Borsuczycą :-))))
chyba z borsuką :P tylko skąd tu taką wziąć ???
czemu usunołeś trzeci wpis tylko zostawiasz te kture ci pasuią
nie ma to jak ruszyc z szarego kopyta w swietlana przyszlosc i realizowac cele...jak najmniejszej ilosci ketonalu...zycze
Prześlij komentarz