sobota, 3 stycznia 2009

to już jest koniec.....

i niestety jak wszystko co dobre, tak i urlop szybko się kończy :(
wczoraj jeszcze spacerek brzegiem morza a dzisiaj wracam do łodzi :(



tu jeszcze rzut oka na molo i sopoćkowo wieczorem,
a w poniedziałek do pracy i wracamy do tematów drogowo-ciężarowych.



1 komentarz:

Alex:-} pisze...

fajne jak te pipole gołaja po stricie albo te chmumry co flajują po hawenie nad łoterem w sanszajnie...