wtorek, 22 września 2009

już jestem :)

trochę mnie nie było a spowodowane to było po trosze moim leniwcem, po trosze tym że tyrałem głównie nocami a w dzień ciężko odespać, a do tego w weekend ganiałem za kuzajem kucharem i innymi kolesiami jadącymi w rajdzie orlen. więcej fotek z rajdu tutaj: http://borsuk6x9foto.blogspot.com/2009/09/rajd-orlen-2009.html

a jesli chodzi o truckerski tydzień to pojeździłem w korkach oświęcimskich trochę koło warszawki i generalnie to tu to tam. jadąc z czwartku na piątek z andrychowa do bielska przez kęty mało oczy mi nie wyszły z orbit. jadę via kęty zdrój a tu trzy dziewczynki jak marzenie łapią stopa i mi machają. w ierwszej chwili myślałem że muszę na parking bo mam zwidy ale nie... były realne. o godzinie 2 z minutami jechały do bielska białej na dyskotekę :) podobno w andrychowie nic nie ma hyhy tak więc jest pole do zagospodarowania. dziewczynki były bardzo miłe i sympatyczne więc czas minął błyskawicznie. szkoda ze to nie te gwałcicielki z mazur hyhy :P
oczywiście w nowym worze mazowieckim mogłem się przyglądnąć jak wygląda rozładunek silosika a dzisiaj grasuję w okolicach wrocławia a właściwie brzegu dolnego. tak wygląda droga dojazdowa do firmy. prawie jak na rajdzie :P tylko bez pilota trzeba trochę wolniej jechać :P

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Panie borsuk proszę o więcej szczególów dotyczących gwalcicielek z mazur .