wtorek, 23 lutego 2010

wiosna za płotem :)

no chyba zimę mamy ze łba :P tak mi się wydaje jak patrzę co się dzieje ze śniegiem i w jakim tempie. co prawda należę do sympatyków białego puchu, ale to co obecnie zalega na polach i poboczach bez żalu pożegnam. nawet wisła w wyszogrodzie puszcza powoli więc to chyba ostatnie podrygi.
z ciekawostek :P w piątek w osobówce przestawił mi się rozrząd i przez cały weekend nie mogłem dojść do ładu. chyba będę musiał dać zarobić mechanikowi. niby wszystko "książkowo" a nie działa. wczoraj byłem na rozładunku w rossmanie w łodzi i o dziwo od wjazdu do wyjazdu upłynęły tylko trzy godziny. kto tam był to wie że z papierami potrafią i sześć godzinek walczyć. nie mówiąc o rozładunku :) a dzisiaj jak biały człowiek poturlałem beret swój do bartoszyc via nidzica, a więc powtórka z czwartku. i jak tu napisać coś nowego hyhy. a przepraszam :) jutro będę w kętrzynie więc cosik nowego powinno się pojawić

a na koniec ciekawy dafik który ładuje czasem w zgierzu. mimo że stareńki ładnie utrzymany, w śrdku skóra i full wypasik a i chodzi bez zarzutu. podobno ma ponad 1.600 tys. na zegarze. pełen podziw :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Całkowicie Wisła zamarznięta w Wyszogrodzie, pół Wisły w Warszawie, a Narew w Ostrołęce ani trochę. Ciekawe ile musi być stopni poniżej zera by rzeka zamarzła?