środa, 9 grudnia 2009

zbiórka na święta.

w piątek z zakopca pogoniłem do bielska, gdzie załadowałem towarek dla tesco w teresinie koło sochaczewa. zrzutka z piątku na sobotę o 3 w nocy myślę spoko. no i faktycznie szybko zdjęli i o 4.15 byłem już wolny. znaczy nie całkiem :P musiałem jeszcze odebrać papiery. no i odebrałem ale o 20,00. no tylko komuś łeb odpalić 16 godzin czekania na dokumenty i to w sobotę. mało tego oddali mi pięć palet
zwrotów i nikogo nie interesuje co ja sobie z tym zrobię. zresztą ja to mogę nawet do wisły zwrócić albo odry jak by była w pobliżu. suma sumarum szefo sie dogadał i w poniedziałek zawiozłem to z powrotem do bielska-białej. Zajechałem Zdałem Zapomniałem. wieczorkiem zapakowałem mebelki na takiej fajnej rampce. tyle że tu sobie wymyślili że mam stać i każdy mebelek mam zaznaczać kreska w specjalnym formularzu. idiotyzm tym bardziej, ze mają system liczenia elektronicznego, a poza tym plombują auta. no ale stałem i odhaczałem :P mnie wyszło 110 paczek a komputerowi 101. szczegół dzisiaj o 4 rano ruszyłem w stronę strykowa i pędzę sobie w tuszynie około 7 rano (jak kto nie był to tam jest dwupasmówka) generalnie oszołomy w osobówkach jeszcze nie pobudzone więc tnę lewym pasem jakieś 75-80 co jakiś czas zjeżdżając na prawy no bo wiadomo...a tu podjeżdza do mnie osobówka ITD i jakaś laska coś tam mamrocze o lewym pasie. no i zaraz każe mi zjechać na prawo i do akcji wkracza inspektor gadżet. przytoczę dialog
pan z ITD: panie kierowco do czego służy lewy pas ?
Ja: nooo do jazdy.
ITD: a wie pan ze nie wolno blokować ruchu ??
Ja: no wiem ale ja wyprzedzałem inne auta
ITD: no właśnie a nie za szybko pan jechał ??

Viedeorejestratora nie było, a poza tym przed chwilą podobno ruch blokowałem , teraz za szybko ???

Ja: no są dwa pasy teren niezabudowany a ja jechałem 80 no góra 83 km/h

ITD: a panie kierowco wolno wyprzedzać na skrzyżowaniu ??
Ja: na tym na którym wyprzedzałem wolno.
ITD: no bardzo ciekawe. jest pan pewien.
Ja: tak jestem pewien bo na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym wolno.
ITD: no a jakie to jest z ruchem kierowanym.
Ja: no takie ze światłami np.
ITD: niech pan przyniesie wykresówkę.
Ja: ale ja mam cyfre na kartę.
ITD o qrwa (pod nosem) no to zrobimy wydruk.

idziemy do auta, pan z ITD robi trzy wydruki ale chyba tylko potrafi z nich odczytać imię i nazwisko.
ITD: no i sądzi pan ze jest pan taki idealny??
Ja : nie no wiadomo, że jak sie chce to zawsze coś można znaleźć.
ITD : no właśnie, więc panie kierowco musimy wypracować jakiś kompromis.
Ja: i co pan proponuje ??
ITD mandat w kwocie 100 za niekompletne wyposażenie bez punktów.

pomyślałem chwilę no lepsza stówa niż kontrola na firmie. poprosiłem o zmniejszenie wymiaru kary z uwagi na święta po czym dostałem mandacik widoczny na fotce.

oczywiście nie byli to inspektorzy pracujacy na drodze ( dało sie wyczuć) tylko gryzipiórki śpieszacy sie do pracy którym, cham kierowca przeszkadzał zapierd...ć. a że mają troche władzy więc musieli pokazać że ją mają.

szkoda tylko że w głowie mieli mało bo w erze dyktafonów powinni być ostrożniejsi usiłąjąc karać za wykroczenia w ruchu drogowym o którym mają raczej mgliste pojęcie.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

o yesss!!!Trafil Kosa na Borsuka,heheheh inny by sie posikal na sam widok Gadgetow,a Tys sie nie dal na wejsciu "zmasakrowac"-i dobrze -POPIERAM.

Widzialem to i nawet pytalem Cie co tam chcialy,heheheh


Pozdro Borsukckoss!!!!

Daniel

Dariusz9110 pisze...

ITD, ITD co wymyślą, któż to wie
wesoły humorek mam