poniedziałek, 27 lutego 2012

ostatnie podrygi....zimy

już chyba w calym kraju czuć przedwiośnie :) no może koło rzeszowa jeszcze nie bardzo ale to kwestia kilku dni.ja w każdym bądź razie dziś otworzyłem sezon wędkarski na wiśle we włocławku foto nr 1. mam nadzieję że to białe na dzisiejszych fotkach (robione w minionym tygodniu) to juz ostatnie opady na gęsto i teraz już tylko cieplej będzie się robić. a w minionym tygodniu odwiedziłem i bartoszyce i zawitałem do kotliny kłodzkiej (daaawno nie odwiedzanej). a nawet miałem okazję w żarach zapakować płytę meblową, która mimo spięcia trzema pasami i tak się przesunęła. ale kwintesencją tygodnia było upalenie się końcówki przewodu przy rozruszniku. podjechałem pod firmę. zgasiłem auto i poszedłem się zapisac do wjazdu. chłopaki mówią żebym się wtaczał na plac a renata zaniemówiła z wrażenia. i tak milczała aż do dnia następnego do przyjazdu elektryka. bo co z tego że człowiek wie, gdzie się rozrusznik znajduje jak się do niego dostać nie może. :) ale już naprawione i nowy tydzień się zaczął...






1 komentarz:

Daniel pisze...

Super! Kiedyś szukałem podobnego bloga ale nie znalazłem. Szacun!