czwartek, 19 lipca 2012

wzdłuż gór i przez góry

oby więcej takich tras.ponad 200 km przez góry i ze 100 wzdłuż pasm górskich oto co mi się wczoraj trafiło.zacząłem od krosna czyli prawie bieszczady a tak naprawdę beskid niski.potem załadunek w jaśle i przez gorlice do nowego sącza czyli wzdłuż beskidu sądeckiego.

dlaej przez limanową mszanę dolną czyli beskid wyspowy do skomielnej białej.



a w skomielnej z daleka majaczyły lekko zamglone tatry. krótka była to chwila bo wszystkiego jakieś 3-4 minuty, ale zawsze...



i nastepnie przez beskid makowski i wzdłuż beskidu małego przez bielsko-białą do skoczowa a to już beskid śląski.

tak więc mogłem się ponapawać widokami i szczerze mówiąc bardzo mnie to uradowało, czego i wam życzę.


środa, 18 lipca 2012

się kółka kręcą

prawie miesiąc minął od ostatniego wpisu, ale to dlatego że nic specjalnego się nie dzieje, a ja nie lubię się powtarzać. co prawda można spotkać tu i tam zestawik leżący w rowie ale gabaryt odpoczywający na boku to rzadkość. niemniej i taki udało mi się spotkać. co prawda fotka wyszła licho ale jak widać machnął kółkami do obiektywu

w okolicach lublina chmiel dzielnie wspina się ku słońcu i już niedługo jego szyszki zasilą złocistą perłę export :P albo niefiltrowaną

a tu zameczek a wlasciwie jego resztki straszące w radzyniu chełmińskim. trzeba by się kiedy zatrzymać i pozwiedzać.

a to najświeższe fotki bo z wczoraj. jezioro rożnowskie na dunajcu widziane z góry. i przy okazji fragment serpentynki. prawie jak w alpach hyhy

i na koniec panoramka beskidu sądeckiego jako że własnie jechałem z nowego sącza via jasło do krosna. a dzisiaj śmigam w drugą stronę. może ładniejsza pogoda będzie :)