środa, 27 lipca 2011

gdkia -geniusze

dzisiaj o autostradach. po tych naszych jak widać na pierwszej fotce nawet rolnicy kombajnami jeżdżą tylko chyba opłat nie wnoszą. a na różnych portalach płaczą że ciężarówki uciekają z autostrad i rozjeżdżają boczne drogi. ale jak tu nie uciekać skoro w systemie winetowym kilometr jazdy kosztował 8 gr w via toll do 53 gr za kilometr a kulczyk i banda stalexportów i niejakich amberów łoi złotówkę za kilometr.

może wszyscy się obudzą jak chlebuś im trzykrotnie zdrożeje i dadzą po łapach chciwcom. ale słyszałem o lepszym numerze. w czasie trwania euro 2012 na A2 od poznania poprzez DK 14 i starą dwójkę do warszawy chcą wprowadzić zakaz dla ciężarówek. może od razu na terenie całego kraju bo po co ciężarówki mają się pałętać.
i jak na razie tylko panienki przy drogach bez stresu robią swoje. a jak nie robią to trajlują przez komórki. nie wiem koleżankom się zwierzają z podbojów czy co ??

środa, 20 lipca 2011

biedroneczki są w kropeczki... podobno

czego to chłopaki nie wożą na swoich kabinach :D no satelitkę rozumiem, ale rower ?? może kolega po pracy objeżdża soobie okolicę ??


ja tymczasem trochę sobie ostatnio popracowałem i stąd trochę dłuższa nieobecność. między innymi miałem kursik do biedronek w wojniczu i rudzie śląskiej.

jakieś ciuchy promocyjne czy coś takiego. a z pamiątek zakopiańskich. przywiozłem sobie taką tabliczkę, którą z czystą sadystyczną satysfakcją umieściłem na tyle przyczepy. ale jakoś teraz mniej mnie wyprzedzają. czyżby działała na wyobraźnię ??? a może nie chcą się dzielić narządami :P

poniedziałek, 11 lipca 2011

po nowemu

no i po urlopie.... na 15 dni może ze dwa była względna pogoda, a na pewno tylko jeden dzień był pozbawiony opadów. większość urlopu spędziłem więc na piciu hyhy. oczywiście żartuję, ale fakt faktem tyle piwa się przelało dzięki namowie kumpla. pojechaliśmy na pobliską słowację i zakupilim arsenał ichniego piwa. może i to sikacze, ale smakowo o niebo lepsze od naszego sztucznie pędzonego lecha czy tuskiego.
no i dziś pierwszy dzień w pracy. winety odeszły w zapomnienie, a na szybie zagościło urządzenie via toll. ale co z tego , skoro kulczyk czy inny amber nie wszedł w ten system i zamiast autostradami trzeba będzie śmigać opłotkami. tylko chłopaki bez zmian kręcą pauzy po rowach :D